Opakowania na żywność chronią produkty w temperaturach z przedziału -15 do +60 st. C

O wycieczce do egzotycznych miejsc marzy wielu z nas. Jednak nawet najpiękniejsza wyprawa może się przerodzić w koszmar. Jako biały turysta z aparatem i wypchanym portfelem w państwach o innej kulturze i religii jesteś najlepszym celem dla oszustów, bandytów i przestępców.

Musisz się odpowiednio zachowywać i przestrzegać kilku zasad. Wtedy urlop na prowincji w jednym z krajów Azji Południowo-Wschodniej albo Ameryki Środkowej czy Afryki będzie rzeczywiście niezapomnianym i bezpiecznym przeżyciem.

Bądź przezorny. Gdy masz przeczucie, że coś się może stać, oddal się od tego miejsca. Przed wylotem zrób kolorowe kopie dokumentów oraz karty kredytowej. Wersję elektroniczną umieść na swoim mailu, a papierową noś w plecaku i daj kompanowi. W przypadku utraty bagażu, zeskanowane dokumenty ułatwią procedury i uchronią cię przed nieprzyjemnymi konsekwencjami. Będziesz miał prawo do opieki konsularnej.

Unikaj noszenia wartościowych rzeczy i torebek na biodrach. Lepiej zainwestować w spodnie czy kurtkę w kieszeniami wewnętrznymi. Można też samemu zrobić takie kieszonki. Wystarczą choćby dwie małe torby foliowe z zamknięciem (np. do przenoszenia mrożonych ryb, mrożonek). Trzymaj w nich odpowiednio podzielone pieniądze i dokumenty (nigdy nie umieszczaj całej sumy w jednej przegrodzie).

Spakuj opakowania na żywność. Plastikowe i wytrzymałe pudełko posłuży za schowek na elektronikę, środki dezynfekujące i higieniczne.